Nieoznaczoność Heisenberga, a relacje międzyludzkie.

Polowania na czarownice ciąg dalszy, czyli kobiety są złe, kobiety lecą na kasę, kobiety kłamią, faceci to świnie, chcą tylko jednego, nie mają serca, a w ogóle każdy pijak to złodziej, bo każdy złodziej to pijak. Nie ma w tym nic śmiesznego, bowiem sam latami odbijałem się od ściany widząc niemal wszędzie spiskową teorię dziejów, która powodowała, że moje życie zamieniało się w koszmar. Wszystko do trwało do czasu, gdy zrozumiałem prawdziwą naturę ziemi, tej ziemi, pojąłem, że wszelkie religie, sekty, stowarzyszenia, instytucje bardzo rzadko działają w zgodzie z własnym statutem, a właściwie ich główną płaszczyzną działalności jest dojenie krów i strzyżenie baranów. I tak, na konfliktach międzyludzkich zarabiają prawnicy, na ścinaniu puszczy białowieskiej stowarzyszenia zielonych, na wierzących pasterze i tak dalej, i tak dalej. Co zatem zrobić, aby ustrzec się przed byciem ofiarą? To proste – zmienić własną optykę, unikać dramatów, ludzi ciągnących w dół, żyjących konfliktem, czy też sprzedających dobrą nadzieję w chwili, kiedy zdajesz sobie sprawę z tego, że za chwilę umrzesz. Wszystko co potrzebne do szczęścia jest w Tobie. Brzmi jak pierdolenie kołcza od samorozwoju? Pewnie tak, różnica jest jedna – prawie żaden z nich nie rozumie całości tego co nas otacza, skupiając się na wąskim fragmencie rzeczywistości. Na tyle wąskim, żeby zarobić, a jednocześnie na tyle szerokim, żeby zrobić Ci kibel z mózgu. Przestań płacić, a zacznij myśleć. 🙂

Czytaj dalej „Nieoznaczoność Heisenberga, a relacje międzyludzkie.”

Rafał Skonecki