Peter Schiff i powrót na rynki.

Ale tylko na chwilę 😉 Rozchwiane rynki są doskonałą okazją do zarobku, pod warunkiem, że w dłuższym trendzie można wypracować przewagę “ma” nad “winien”. Przy bardzo długiej grze i odpowiednich środkach wystarczy przewaga na 51%.  Kryzys powoduje, że indeksy giełdowe szaleją, przedwczoraj DAX zyskał prawie 10%. Oczywiście grając także na spadki, skalpując i łapiąc okazję można zrobić naprawdę dobrą stopę zwrotu z kapitału czego owocem jest mój dobry humor, mimo tragicznych wieści z otaczającego mnie świata. Może to dlatego, że nie mam zbyt wielu znajomych i jakoś specjalnie nie cierpię z powodu “izolacji”? Każdy z nas żyje w swojej bańce i przekładanie własnej percepcji rzeczywistości na stado jest kardynalnym błędem poznawczym, który w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do kompletnego upadku. Tak czy owak ja jestem już na emeryturze więc dzienną stopę zwrotu z kapitału na poziomie kilku procent uważam za satysfakcjonującą – uwierzcie mi, że nie trzeba się sprzedać, aby wygodnie (w miarę) żyć – chyba, że się jest obciążonym genetycznie – wówczas nie ma wyjścia. 🙂 Czytaj dalej „Peter Schiff i powrót na rynki.”

Marcowe foczki :)

Siedzę sobie nad Jeziorkiem Czerniakowskim, będąc w trakcie pierwszej w tym sezonie circa stu kilometrowej objazdówki dookoła stolicy, oglądam kąpiące się foczki, oddycham wiosennym powietrzem, wyciągam telefon i wpada mail! Czytam list od Łukasza. Łukasz kiedyś ze mną korespondował w zamierzchłych czasach, w międzyczasie skończył studia, poznał Mariolę i zaczął wieść życie zadowolonego człowieka. Wbił się w stado, zapomniał o starych kolegach 😉  Do czasu. Ostatnio okazało się, że Mariola non stop go krytykuje i on nie wie co z tym zrobić. Chciałby kontynuować tę znajomość ale czuję się totalnie wykastrowany, bo doszło już do tego, że pani narzeka nawet wtedy, gdy zamiast godziny w skateparku spędza półtorej. Powinien siedzieć w domu i odkładać kasę na wakacje. Co robić? Pytam, czemu z nią jesteś? No bo fajna laska jest, ładna, no i tyle czasu razem… Czytaj dalej „Marcowe foczki :)”

Donna Bottman :)

Są takie kobiety, które potrafią rozpieprzyć faceta emocjonalnie na lata. Szczególnie wtedy, gdy ma się szesnaście lat i wszystko dzieje się na pralce typu Polar w małym miasteczku zaś ekwiwalentem gwiazdy jest fajna koleżanka. 🙂 Dziś już nie ma śladu po doskonałości, która była fundamentem uniesienia ale wspomnienie zostało. Dlatego jedziesz po nocy w te miejsca, rozkręcasz szafę do siedmiu tysięcy obrotów. Po co? Aby poczuć choć namiastkę tego co czułeś wtedy. Większość ludzi jest wykastrowana, szczególnie ci, którzy przeliczają wszystko. Na pieniądze, korzyści, przyszłe zyski. Są tak biedni, że nawet nie wiem jak do nich podejść? Ja dziś połykam kilometry tylko po to, aby zachłysnąć się tym czego już nie będzie 🙂 Ale zawsze mogę do tego wrócić! Jak to możliwe? Bo mam wyobraźnię! 🙂 Nie kupisz tego za żadne pieniądze!
Czytaj dalej „Donna Bottman :)”

Niech on się uśmiecha!

Ha! Nigdzie nie znikam, rozumiem komentarze z pustych kont, wszak ja sam ukrywam się za pseudonimem, bowiem społeczeństwo nie jest gotowe na rzeczywistość taką jaka ona jest, więc nie miejcie wyrzutów sumienia! Każdy z nas ciągle potrzebuje stada choćby po to, aby zdobywać zasoby. Dla mnie to jedyny powód, bo np lubię podróże a aby podróżować potrzebne są pieniądze. 🙂 Blokuję czasem “randomowe”, dziwne konta, więc może przy okazji oberwać ktoś wartościowy – życie. Poza tym ja nie piszę dla atencji tylko dla siebie, nigdzie się nie reklamuję ani nie narzucam, po części także dla tych nielicznych, bardzo cennych dla mnie czytelników, którzy wyrastają percepcją rzeczywistości ponad przeciętną. W razie co proszę śmiało pisać na maila – jeśli ktoś chce być anonimowy polecam protonmail – na tego typu potrzeby zapewnia wystarczającą anonimowość. Ale nie o to dziś chodzi! Dostałem maila od młodej dziewczyny, która w moim odczuciu bardzo kocha swojego chłopaka, ale jednocześnie nie potrafi wpisać się w platformę porozumienia, która jest bezwzględnie niezbędna dla udanej relacji! Walcz o niego jeśli jest dla Ciebie dobry i przestań się wydurniać wątpliwościami ! 😉 Czytaj dalej „Niech on się uśmiecha!”

Rafał Skonecki