Od jakiegoś czasu zbierałem się, aby odwiedzić miejsce, do którego dość często w czasach dzieciństwa i młodości wybierałem się nad wodę. Chlewiska to mała miejscowość położona koło Szydłowca. Miejsce to jest znane głównie z Pałacu Odrowążów przekształconego obecnie w 5cio gwiazdkowy hotel (polecam na marginesie np na Sylwestra), w którym miałem okazję nocować dawno, dawno temu jeszcze za minionej epoki W pamięci utkwiły piękne wnętrza, stawy, park, stoły do bilarda (lata 80te sic!) i….karuzela! Tak właśnie karuzela stojąca w parku, którą można było samemu uruchomić! Dla nas 10-12 letnich chłopaków była to niesamowita frajda – dziś nie do pomyślenia. Jadąc do Chlewisk odwiedziłem Kowalę przystając na chwilę przy pomniku poświęconemu znanym polskim lotnikom czyli Franciszkowi Żwirko i Stanisławowi Wigura. Pomnik został odsłonięty 11 listopada 1932 roku – w tym samym dniu co słynny warszawski Pomnik Lotnika
Po drodze siłą rzeczy odwiedziłem Muzeum Sztuki Współczesnej w Orońsku aby się nieco odchamić i naładować wnętrze artystycznym ciepłem – niektóre eksponaty bardzo ciekawe, polecam to miejsce osobom podróżującym “siódemką” z Wawy do Krakowa (znajduje się ono bezpośrednio przy trasie a park w połączeniu z licznymi ciekawymi eksponatami na pewno spowoduje iż przerwa w podróży będzie ciekawa i inspirująca). Po licznych perturbacjach (między innymi google wysterowało mnie prosto na nieistniejący most na uroczej rzeczce) dotarłem do Chlewisk. Po krótkiej wizycie w Muzeum zlokalizowanym w dawnej hucie żelaza skierowałem się prosto nad zalew. Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem “naszego” ośrodka, który dziś zwie się “Mexicana”
Czysto, schludnie, ładne domki, parking, cisza, zero ludzi! Kocham takie miejsca!
https://goo.gl/photos/xEumeEsc78dY1WPLA