Talent jest wszystkim.

Czemu? Bo wszystko co doczesne zginie a talent albo jego pochodne zostaną, przynajmniej na jakiś czas, może nie na tak długi jak w przypadku mistrza Beksińskiego ale zawsze. Ile ja bym dał, aby mieć jakikolwiek talent, aby upuścić ciśnienie? Ech jak łatwiej jest żyć, gdy człowiek może wyrazić się zewnętrznie a ludzie to docenią, zrozumieją lub chociaż będą chcieli to zrobić. Nie da się tego wycenić materialnie…W każdym razie, jeśli miałeś jakiś talent, który doceniali ludzie i go zmarnowałeś to jesteś zerem xD Tak. Można przegrać majątek w kasynie ale to jest nic wobec zmarnowania talentu.

Rafał Skonecki