Betonowiec.

Celem dzisiejszej wyprawy był betonowiec xD Tak, ponieważ Niemcy w schyłkowym okresie wojny miały problem z dostępnością rudy żelaza a w efekcie walcowanej stali, opracowali projekt statków z….betonu. Jeden z takich statków projektu D-62 – Ulrich Finsterwalder zatonął pod koniec wojny na Jeziorze Dąbie skąd po wojnie został wydobyty i będąc holowanym osiadł na mieliźnie w pobliżu Inoujścia. Niestety z brzegu widać go z pewnej odległości, trzeba by się tam wybrać kajaczkiem 🙂

Musze pochwalić Blue Velo czyli trasę dookoła Zalewu Szczecińskiego i Jeziora Dąbie, nawierzchnia co prawda typowo gravelowa ale równa, mnóstwo miejsc gdzie można łowić rybki czy nieco nielegalnie rozbić obóz. Wiatr miałem w plecy więc wycieczka bardzo przyjemna, oznakowanie bardzo dobre. Mały zonk z powrotem bo okazało się, że w pociągu ze Szczecina do Międzyzdrojów wyprzedano wszystkie bilety na rowery, na szczęście bardzo miła pani konduktor przyjęła mnie na pokład.
W okolicy istnieje kilka przepraw promowych dla rowerów, gdzie można się przeprawić w kierunku Polic i zrobić urban exploration w dawnej niemieckiej fabryce benzyny syntetycznej, którą produkowano z węgla. W efekcie powstawał doskonały produkt o wysokiej liczbie oktanowej. Technologa jest używana do dziś, jednak opłacalność produkcji w warunkach pokoju występuje w przypadku kiedy ropa naftowa jest w cenie >100 dolarów za baryłkę w okresie wieloletnim. Zakłady w Policach były wielokrotnie bombardowane przez amerykańskie B-17 co w ostateczności spowodowało przerwanie produkcji. Temat do zrobienia za jakiś czas 🙂
pozdrawia
Rafał
Rafał Skonecki