Od dziecka jestem rozerwany między powiewem wiatru na grani a morską bryzą Na szczęście poukładałem sobie życie tak, że mogę co chwilę być to tu, to tam…Dziś słucham górskich potoków w ukochanym miasteczku.
Życie bez ludzi jest piękne!
Zawiedziony idealista udający (nieudolnie) nihilistę.
Od dziecka jestem rozerwany między powiewem wiatru na grani a morską bryzą Na szczęście poukładałem sobie życie tak, że mogę co chwilę być to tu, to tam…Dziś słucham górskich potoków w ukochanym miasteczku.
Życie bez ludzi jest piękne!