Nie do końca zgadzam się z tym co mówi dr. Chwedeńczuk, będący zwolennikiem kopenhaskiej interpretacji fizyki kwantowej, która w uproszczeniu mówi, że nie da się zmierzyć położenia cząstki gdyż sam pomiar spowoduje zniekształcenie jej położenia. Uważam, że Teoria de Broglie’a-Bohma w sposób intuicyjnie bliższy obserwacjom rzeczywistości odpowiada realiom tego co nas otacza. Z drugiej strony nie czuję się zupełnie na siłach, aby polemizować na tym poziomie z tym tematem. Podcast polecam bo jest bardzo ciekawy oraz zrealizowany “ludzkim” językiem, który nawet laik jest w stanie przyswoić, zrozumieć i przemyśleć.
Chaos w “wymiarze dwóch metrów”, o którym wspominają panowie w podcaście może być jednie pozorny.
Rozmowa z dr hab. Janem Chwedeńczukiem.
Czy filozoficzne pojęcie nicości jako absolutnej pustki ma w ogóle sens?
Czym jest próżnia?
O procesach spontanicznej kreacji i anihilacji, czyli o fluktuacji próżni.
Figura docenta w kinie moralnego niepokoju.
Czy język zasłania nam rzeczywistość?
Wszechświat powstał z niczego i pojęcie boga nie jest potrzebne, żeby to wyjaśnić.
Czy „Bóg” jest pojęciem empirycznym?
Czy problem istnienia da się wyrazić wyłącznie językiem matematycznym?
Czy pytanie co było przed wielkim wybuchem ma sens?
Gnostycyzm jako światopogląd wyrażający trafne intuicje moralne.
O poczuciu dziwności istnienia.
Materiał zaczerpnięty ze strony Tomasza Stawiszyńskiego